Joomla project supported by best poker sites.
Drukuj

 

ZMIANA WARTY

1smCzęsto wracam do wspomnień, kiedy to 25 lat temu wstępowałem w szeregi Koła nr 1 SPK w Thunder Bay. Podczas zebrań miesięcznych sala zawsze była wypełniona po brzegi. Zdecydowaną większość członków stanowili nasi weterani z II Wojny Światowej. Spora część to byli tzw. „nowo przyjezdni”, do których ja się też zaliczałem. Znikomą część stanowiły dzieci kombatantów. W tym momencie wrócę do wymownego w swojej treści artykułu zamieszczonego w „Kwartalniku SPK” w miesiącu sierpniu 2006 roku. Na stronie 25 tego magazynu zamieszczony został artykuł ówczesnego Redaktora Naczelnego, Aleksandra Boruckiego. Opisuje on uroczysty bankiet w Kole nr 20 w Toronto z okazji 62 rocznicy walk o Monte Cassino. Mistrz ceremonii tej uroczystości, pułkownik Perchal patrząc na pokryte siwizną głowy bojowników o naszą wolność zapytał w pewnym momencie wprost: „A gdzie są dzieci wasze?”. „Kto ma o was pamiętać, jeśli ich tu nie ma?” Myślę, że to pytanie mówi samo za siebie. Pytanie to można odnieść nie tylko do wspomnianego Koła, ale do większości organizacji kombatanckich w Kanadzie. Podobnie było też w Kole nr 1. Niewielu naszych, młodych członków pochodziło z rodzin kombatanckich, założycieli organizacji. Piszę to w czasie przeszłym, bo od ponad roku coś drgnęło w tym temacie.

Od momentu, kiedy prezesem został Tadeusz Ciotucha, syn kombatanta. Skład zarządu też się różni od tego z przed lat. Prezes, miejscowy biznesmen ma dar zjednywania sobie ludzi. Do organizacji zapisują się nowi członkowie, potomkowie tych, co wybudowali ten Dom Polski im Generała Władysława Sikorskiego, czyli siedzibę Koła nr 1. Ostatnio, podczas rocznego zebrania sprawozdawczego w dniu 27 stycznia zostało zaprzysiężonych ośmioro nowych członków organizacji. Ceremonię zaprzysiężenia prowadził zasłużony członek SPK, były wieloletni prezes, kolega Jan Wreszczak. Przed przysięgą kolega Wreszczak zapoznał kandydatów z historią Koła nr 1 i celami Stowarzyszenia. W sumie nowoprzyjętych członków i tych, którzy powrócili po latach nieobecności jest znacznie więcej. Następuje zmiana warty w pełnym tego słowa znaczeniu. Życzyć im należy, by mieli wystarczająco dużo zapału i energii, żeby ta wspaniała organizacja wchodziła dziarsko w następne dziesięciolecia a pamięć o jej założycielach nigdy nie wygasła.

Dzisiaj wspomnę o jednym z tych „nowych”. Jest nim Ken Telpuk, syn uczestnika bitwy pod Monte Cassino, byłego prezesa Koła nr1, Franciszka Telpuka. Posiada on niespotykany zapał do pracy i chęć niesienia pomocy organizacji. W rozmowie ze mną powiedział, że powinien zacząć udzielać się w Kole, co najmniej 20 lat temu. Dzisiaj jest na emeryturze. Bezinteresownie prowadzi wszelkie prace konserwacyjne i naprawy w budynku SPK. Porządkuje archiwalne zdjęcia i pamiątki po kombatantach. Z pieczołowitością przechowuje w domu pierwszy numer Kwartalnika SPK z kwietnia 1962 roku. Jeśli ktoś z czytelników ma ten egzemplarz to zobaczy na pierwszej stronie zdjęcie przedstawiające Generała Andersa, który w imieniu Zarządu Głównego SPK wręcza sztandar dla Koła nr 1. Sztandar odbiera prezes Koła, ojciec Kena Telpuka, Franciszek Telpuk. Obok stoi marszałek Pocztu Sztandarowego, Tadeusz Jędruch. Ken ma w swoich prywatnych zbiorach prawie wszystkie Kwartalniki. Podobnie jak nasza organizacja, gdzie wszystkie od pierwszego numeru, co pięć lat są oprawiane w twarde okładki. Są one, jak to powiedział jeden z polskich historyków: „bezcennym i unikalnym źródłem informacji o Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie i nie tylko”. Może nie każdy czytelnik zdaje sobie sprawę ile pracy trzeba włożyć w zebranie materiałów i opracowanie numeru do druku. Jakie jest to czasochłonne. Wie o tym doskonale zespół redakcyjny „Kwartalnika” z kolegą Pietrusem na czele. Serdecznie im za ten wysiłek i trud dziękujemy. Tu nasuwa się kolejne pytanie. Czy po ponad pięćdziesięciu latach, ten egzemplarz, który mamy teraz w ręku, będzie ostatnim numerem w wydaniu papierowym? Jak pisze Redaktor Naczelny Kwartalnika Janusz Pietrus, zdecyduje o tym XXXV Walny Zjazd SPK w maju tego roku w Ottawie.

Tekst i zdjęcia: Edward Borowiec

kolo1a sm kolo1b sm kolo1c sm  

 1. Prezes Koła nr 1 SPK Tadeusz Ciotucha
 2. Ken Telpuk z dumą prezentuje pierwszy numer Kwartalnika SPK
 3. Zaprzysiężenie nowych członków w Kole nr 1 SPK

 

2012. SPKcanada.com - All rights reserved
Joomla Templates